Najnowsze wpisy, strona 13


kwi 03 2005 utrata naszego wspólnego Ojca
Komentarze: 8

W tekście rozważań, poprzedzających modlitwę do Królowej Niebios, papież napisał: "To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez silę zła, egoizmu i strachu."

W Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego wystawiono na katafalku ciało Jana Pawła II

Jest mi bardzo, bardzi smutno, jak wszystkim ludziom na świecie, a szczególnie wszystkim Polakom. Straciliśmy Największego Człowieka :( "Papież papieży" :( Po prostu nie ma słów, jest mi przykro :( Zostaliśmy osieroceni, ale tak chciał Bóg :( "Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba..."

Śmierć Papieża, cała polska młodzież idzie do szkół z czarną opaską na ramieniu, jako symbol żałoby. Przekaż to wszystkim.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...

madzia14 : :
mar 28 2005 wycieczka
Komentarze: 5

Ahhh cóż za święta... wczoraj ciotka Helcia była...fajnie... spotkalam sie pozniej tak po16 z Kochaniem i tak chyba do 2 aie widzieliśmy...

Dzisiaj rano śpię sobie na brzusiu, okryta i nagle ktoś mnie odkrył i wylał mi szklakę wody na plecy... no ale poszłam spać dalej :D Później trochę pogadałam z mamuśką i Arturem, zjedliśmy wszyscy śniadanko, wzięłam prysznic, odrobiłam trochę lekcje... Starzy pojechali do babci, sama sobie zostałam, posiedziałam chwilkę na GG i mój cudowny mężczyzna mnie wyciągnął na dworek. Było przed 15. pojechaliśmy sobie troszkę na wycieczkę samochodkiem... pojezdziliśmy i chyba po 17 poszliśmy do niego. Ahhh jak ja chciałabym mieć balkon... obejrzeliśmy sobie filmuś jakiś... posiedzieliśmy, porozmawialiśmy. Później musiałam przyjść na sekundkę do domu... ubrałam się ciutkę cieplej i poszliśmy na dworek. Zrobiliśmy sobie spacerek a później posiedzieliśmy na ławeczkach na rondzie... ahhh jak cudownie było! wróciłam sobie o 22 do domku... wspaniałe ponad 7 godzin razem.... mmmm.... DZIĘKUJĘ MARCINKU! Kocham Cię :*

Bardzo mi "miło", bo nie mam GG... tzn mam... ale calutkie archiwum itp itd poszło we wpizdziec, bo mój braciszej źle mi moj profil skopiował, a później windowsa instalował na nowo...

Wkurzają mnie faceci, którzy uderzają do dziewczyn zajętych! Nawet, jeżeli sobie jakieś żarty robią... w sumie to looz, raz można zażartować, ale nie zawsze, nie?

madzia14 : :
mar 26 2005 przygotowania do świąt...
Komentarze: 5

Taaa... przygotowania do świąt już chyba zakończone na dobre.Ciasta i potrawy zrobione, jajka pomalowane, jedzonko poświęcone, w domku posprzątane :) Napracowałam się, że hoho :D

Byłam wczoraj na dworku... <hahaha> bo 2 chłopaków zrobiło z M***** i M**** szmaty troche, ale looz... nie moja sprawa :]

Ohh ohhh jaka piękna pogoda... :D słoneczko świeci... aż chce się siedzieć na dworku... siedzieć a nie chodzić, bo nóżki mnie bolą... główka troszkę też... Chyba wyciągne Misiaczka na dworek gdzieś :)

Jutro przyjeżdża do mnie rodzinka z okolic Ostrołęki.. Angela hihi... sryl mały :D

Wszystkiego dobrego w te święta Wam życzę :)

__________________________________________

Muszę się zacząć odchudzać...

madzia14 : :
mar 20 2005 :]
Komentarze: 8

Co to był za weekend.. mmm... a niedziela normalnie wręcz wspaniała...

Jutro może nie pójdę na lekcje... zobaczę... bo w sumie to mi się nie chce iść na w-f i dwa polskie, a później jakieś kretyństwo...

madzia-ja.funtest <--- zapraszam!!!

madzia14 : :
mar 17 2005 "egoisci użalaja się nad sobą, zamiast...
Komentarze: 10

tak tak...

wczoraj byłam na wycieczce w stolicy, a cooo... bosz, zajebiście mi się podobało w Muzeum Powstania Warszawskiego.. w teatrze też nieźle, ale oczywiście najlepiej wspominam powrót do domu i czas wolny, kiedy to wpakowaliśmy się oczywiście na pizze i piękne polewki odchodziły... wyjechaliśmy o 9 rano, w domku byłam o ok 00:30, spać poszłam gdzieś tak o 1, a na 8 miałam do szkoły... oczywiście pójść musiałam... pierwsza godzina z wych... :/ ale 5 z wosu ... na 2 świetlica, więc siedziałam sobie i piłam herbatkę smaczniutką, którą sobie żem zrobiła... matma, która jak nigdy była strasznie nudna i historia... nie było aż tak strasznie... przeżyłam... później do domku, bo babki od w-fu nie ma...

A tak siedzę i myślę o wszystkim... jakiś zły humor mam dzisiaj... w ogólę gorączkę miałam... ehh nie chce mi się gadać... jak tak sobie siedzę na tym gg pół dnia i patrzę na opisy ludzi, to aż mi ręce opadają... jak to np pewna dziewczyna narzeke ciągle na chłopaków itd a co do czego, to leci do nich z otwartą gębą (sory za wyrazenie)... albo ktoś tam inny dzisiaj miał coś, że sie tak często chciał wieszać, że to już jego hobby... w ogóle coś tam, że się chce zabić... no ale nic nie potadzę na to, każdy pisze to co mu się podoba...

tak jeszcze mnie zastanawia pewna rzecz... skoro ta osoba miała coś tam o śmierci, ciągle narzeka na swoje życie, to po chuj żyje jak jej tak źle? oczywiście ja nie mówię, że ktoś ma sie zabijać! Ale bardzo denerwuje mnie to, jak ktoś się ee publicznie użala nad sobą, chyba po to, żeby zwrócić na siebie uwagę... kretyństwo!!!

Temat notki? A właśnie dzisiaj tak sobie pomyślałam, że jeżeli ktoś ciągle się użala nad sobą, beczy z powodu swoich blędów czy coś w tym rodzaju, to musi być w jakimś większym stopniu egoistą. Looz, rozumię, że każdy czasami ma doła przez coś co zrobił, ale jeżeli większość czasu wolnego (i nie tylko) spędza się na myśleniu o sobie i o swoich złych ruchach, to jak to inaczej nazwać jak nie egoizm?

madzia14 : :