Archiwum marzec 2006


mar 13 2006 turlu burlu
Komentarze: 4

Haaa! Nie ma smutów, gdzieś w las je wygoniłam. Tylko mam nadzieję, że się tam mnożyć nie będą

Przeżyłam dziś niemiecki aaa, szok :D Ale za sprawdzian, który wredna czarocha nam zrobiła w dzień kobiet i tak 1 dostałam :D ot co :D Dość ciekawą notatkę podyktował nam dzisiaj Mikołaj, trochę chyba nie zapisałam, bo się nie wyrobiłam :D ale proszę oto co mam w zeszycie:

"Jeśli mówimy o jakiejś przeszłek czynności, jeśli, jeśli mówimy o jakiejś przeszłej czynności, ale, ale nie interesuje nas to kiedy to się wydarzyło, jeśli mówimy o jakiejś przeszłej czynności, ale nie interesuje nas to kiedy to się stało, zaś koncentrujemy się na obecnym skutku, ale jeśli wisi nam kiedy to się stało, to używamy Present Perfektu, ale jeśli chcemy powiedzieć i teraz słowi do podkreślenia kiedy to się wydarzyło, jakie słóweczko podkrerślamy? tak kiedy, to jesteśmy skazani na Past Simple, na Past Simple"

czyli, że jestem nienormalna :) [nie przeszkadza mi to, wręcz przeciwnie, bardzo się cieszę z tego]

Znów dzwoniłyśmy dziś z Edytką do kogośtam skądśtam i żeśmy mu wkręcały coś :D Np wczoraj zadzwoniłam do jakiegoś tam Daniela i powiedziałam m.in: "no Henryk? co Ty odpierdzielasz? No? Co sobie myślisz? Pół wypłaty wydałam, żeby do Ciebie przyjechać! Męża zostawiłam i dzieci, siostre okłamałam a ty sobie jaja ze mnie robisz?"

Śmiechi po pachi ii ło :D

W czwartek wywiadówka, a Madzia ma 7 laczy : skąd ? yy no z lenistwa :D Oczywiście ode mnie to się o tym wszystkim nie dowiedzą i mam nadzieję, że moja mama nie spotka Anki na mieście i nie będzie wiedziała, że jest zebranie... Jak się nie daj Boże dowie to ginę marnie :D

Aaaa i dzisiaj szpachlowałam scianę w szkole! Haaa a taka jestem :D Bo nam drzwi do szatni wstawili i oczywiście musiałam się gdzieś wtrącić :D A niech ktoś tylko powie, że nic w szkole nie robię :D

madzia14 : :
mar 11 2006 i o smuty
Komentarze: 5

Kolejny tydzień za mną i widzę, że im jestem starsza, tym głupsza... Z dnia na dzień cieszę się, że to już coraz mniej dni zostało do maja, wakacji, matury, własnego kąta, ale z drugiej strony boję się tego co będzie... ale trudno :) Głowa do góry i pędzę przed siebie dalej :)
 
Karolcia chorowała, tak się złożyło, że adAAm też, więc ja siedziałam w otoczeniu kilku chłopaków i to mnie śmieszy... Jakoś w tej mojej klasie dziewczyny są dla mnie za spokojne... 2 Gwiazdy są jako tako hmm bardziej energiczne niż reszta, ale nie mam ochoty z nimi przebywać dłużej niż 5 minut :D A facetów w klasie mam suuuuper i z nimi zawsze są śmiechy :D

Napisane kilka godzin później:

Dzień dzisiejszy to chyba totalna porażka, od rana wielkie awantury przez gnoja i teraz jeszcze jakiś taki zjebany humor mam... Smuty mi się jakieś podłączyły ehh...

Chcę już majowy weekend :( :(

madzia14 : :
mar 02 2006 chora...
Komentarze: 6

Od wczoraj w mojej głowie toczą się przeróżne, głupie myśli, dziwne rozmowy, których z pewnością być nie powinno:

- Jaka ty jesteś głupia! Zastanów się co robisz i sobie tyle nie wyobrażaj!
- Przecież sobie tylko wyobrażam i nic więcej więc nie robię nic złego.
- Robisz! Wyobrażasz sobie i to o wiele za dużo! Głupia idiotka...

- Coś ty, przecież to twój rocznik
- No i co z tego? [...]

- I co lepiej ci teraz? Widzisz swoje błędy i jak zwykle cisza, bo nie chcesz się do nich przyznawać?... głupia jak nic... czasu niestety nie cofniesz, ale spróbuj chociaż więcej tak nie robić...
- no głupia chyba nie będę nie?
- nie byłabym taka pewna...

Co u mnie? Oczywiście chora. Do końca tygodnia mam zwolnienie ze szkoły, chociaż wcale aż tak bardzo się z tego nie cieszę... Siedzę i myślę niewiadomo o czym i niewiadomo po co... no ale przeczytałam Harrego Pottera i Księcia Półkrwi :D fajny :p

madzia14 : :