Komentarze: 6
Okropnie się czuję... jestem strasznie zmęczona po robocie... w ogóle ostatnio od kilku tygodni mam tak, że tylko mnie ktoś zdenerwuje, obojętnie kto i od razu chce mi się ryczeć. Czasami nawet już nie wyrabiam. Tak, wiem, że to głupota. Kiedys powiadałam "życie jest piękne i nie ma w nim czasu na smuty"... no racja...
Idę spać, bo teraz to nawet nie mam z kim pogadać...
kCM :*
Ps.Jest 2 w nocy a ja rozmawiam z Marcinkiem... :)