Komentarze: 6
I jest pięknie... mój brat nie przyjeżdża z tego co słyszałam... leję na to... w sumie... komórki nie oddam nikomu! MOJA!!!... nie mogę wychodzić z domu.. no to jakoś! przeżyję... ale dlaczego jeszcze do tego wszystkiego dorzucili "sylwek w domu" ? Jedyna noc! wyjątkowa! pożegnanie 2004 roku, powitanie nowego, 2005... pięknie, ochujałam wręcz z radości... ;(... bawcie się wszyscy dobrze...
a jednak jest taka mała iskiereczka nadziei w moim serduszku... a może jednak pozwolą mi iść... <marzyciel>
Ostatnia notka w tym roku... jakże "wesoła"