Archiwum 05 grudnia 2004


gru 05 2004 kończę
Komentarze: 13

Milusio spędzony dzionek! Rano do Kościoła, dechy odchodziły jak np jeden dzieciak zaczął się brechtać :D później GG. po 15:00 wyszłam z domku, poszliśmy na miasto i CHAMSTWO! nie chcieli mi sprzedać szampana! :[ Ale chuj tam, Marcin na kupił :) wypiłyśmy po pół, niektóre dziewczyny schizy miały, no ale mniejsza o to...

Wczoraj też zajebiściutko. Powłóczyliśmy się po mieście. Ja, Edyta, Justyna, Marcin Martyna, później jeszcze Klaudia i Monika... W sumie to zjedliśmy chyba 8 paczek czipsów dużych... nie wnikam

Ogółem sobota zajebista, niedziela tez (ale do pewnego momentu niedziela). Jak siedzieliśmy na ławeczkach to przyszły M. i M. i mi się już humor zjebał.

M. ale XXX to cipa jest

ja: spoko koleś z niego jest!

M. zakochałaś się w nim

:[ Jak mnie wkurwia ta dziewczyna, niedość, że wszystko sprzedaje wszystkim, to jakieś głupoty jeszcze gada, nie znając ludzi ocenia ich (ciekawie na jakich podstawach), wtyka ten swój zadarty nosek tam gdzie nie powinna! :[

Kończę z FACETAMI! W PIZDZIE Z NIMI! O chuj, widzę, że źle jednak postępuję, więc od teraz w ogóle się nie udzielam! Albo znajde sobie jakiegoś jednego kolesia, zakocham się w nim, ale mu nic o tym nie powiem NIGDY!, albo w ogóle poczekam aż facet znajdzie mnie, albo zostawie ten dział w spokoju, będę sobie żyła spokojnie bez "ukochanego". A w pizdzie z nimi. CWELE NA SZUBIENICE! WYPIEPRZAĆ! Pójdę do zakonu. Nie potrzebuję faceta, żeby być szczęśliwa. I co, że nie będę miała się do kogo przytulić, co tam, że nie będę miała się z kim całować! OBEJDZIE SIĘ BEZ TEGO! O nieee.... nigdy więcej takich błędów! n i g d y  w  ż y c i u! WYJEBYWAĆ Z MOJEGO SERDUCHA!!!

madzia14 : :