Komentarze: 6
Ohhh jakie to były wspaniałe święta. Większość czasu spędziłam z Kamilem :) Nie będę wszystkiego opisywała, bo mi się nie chce.
Dzisiaj moja klasa, tzn. tylko my (dziewczyny), grałyśmy w siatkówkę, drugi mecz i wygrałyśmy 2:0
Miałam jeszcze do niedawna zajebisty humorek, ale mój związek się pierdoli coś, więc teraz nie mam czasu na bloga, musze wszystko naprawić, bo to przeze mnie!! Sorry!