Archiwum 29 marca 2004


mar 29 2004 A po co wam temat, jak i tak się nie wuświetla?...
Komentarze: 17

Hahaha jakie ja polewy miałam dzisiaj na polskim.  Mieliśmy wiersz "Na straganie" Normalnie całą godzinę polewkę miałam. Facetka zapytała sie pewnej dziewczyny, jaki jest szczypior w wierszu, a inna gościówa się odzywa "zwiędnięty", ktoś z kolei pewnego razu powiedział, że jakieś tam warzywo niewyżyte jest albo też obleśne itp. Polewka totalna. Tam jest gdzies text:

"[...]to jest krewka[...]" no i oczywiście zdolna Agatka czyta: "[...]to jest kurewka[...]" Toć ba. A później to ze wszystkiego polewkę miałam....

A teraz to ja sobie zmykam sie odnowić i jadę do Olsztyna na filmek. Może będę kiedyś dzisiaj.

A Hooliganka_15 ma urodzinki, więc wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, pomarańczy! Niech Ci starsza nago tańczy ;)

Aaaaaaa Złotko a Ty smski to co nie przysyłasz :>

madzia14 : :