Komentarze: 4
Nooo jestem sobie juz w domku, fajnie nie? No moze z jednej strony tak, bo lekcje mialam takie "luzne" i tylko 3 do tego, ale z drugiej to nie... Pewnie chcecie wiedziec dlaczego tylko 3 i w ogole. Otoz w sylwestra zginela nauczycielka z mojej szkoly, p. Marlena, a dzisiaj jest jej pogrzeb o 12 :/ W szkole w ogole jakas taka dziwna atmosfera jest, nauczycielki chodza i placza. W sumie to sie im nie dziwie...
Facetka od plastyki mi 4 chce wystawic na polrocze, a ch** niech sobie stawia :p W siate gralam i normalniusienieczko cala happy jestem, no moze nie cala. A teraz wlasnie sobie koputka wcinalam :p Ide na pogrzeb ;(
Papa!