Komentarze: 6
Najpierw miałam popsutego kompa... najprawdopodobniej Kamilowi moge za to podziękować, potrzebny był format niestety... więc zrobiłam wszystko, później nie działał mi net i w ogóle nie mogłam tego naprawić - format. Tak bez kompa przeżyłam kilka dni... i jakoś nie żałuję raczej...
Miałam jechać wczoraj do cioci na 2-3 dni, bo nie chcę tam siedzieć z tym jej popieprzonym mężem, dlatego na tak krótko. Niestety pogoda się popsuła, więc nie pojechałam. Ale niech się tylko poprawi... :)
Miałam tyle pomysłów na tą notkę, ale gdzieś się ulotniły, trudno...
"[...]A Ty także bądź takim młodym wilkiem, tylko pamiętaj, że życie jest cholernie śliskie, jeśli jednemu z was coś złego się stanie, drugi da mu wsparcie, miłość, przyjaźń i oddanie. [...] Myślał, że odejdzie, jednak ona została, najwierniejsza partnerka z ich wilczego stada, niezawyła w miłości, milczała też w cierpieniu, młode wilki zawsze będą iść ku przeznaczeniu [...]" (Verba - Młode Wilki)
Tak jakoś bardzo wkręciła mi się ta piosenka... aż mi ciarki po ciele przechodzą czasami jak jej słucham...
KCM :*