Archiwum 31 grudnia 2005


gru 31 2005 Takie tam podsumowanko
Komentarze: 3

Wczoraj - zakupy w biedronce rzecz jasna na sylwestra :D Poszliśmy w gdzieś z 10 osób, nawrzucaliśmy rzeczy i wózek zabraliśmy do domu, a no bo kto będzie niósł zakupy? Dziś zrobimy z dziewczynami kanapki :D No i ogólnie mam zamiar się nie schlać :D zresztą przecież ja nie pije :> Mam nadzieję, że sylwek będzie udany, musi być :D To ostatnia impreza w tym roku i pierwsza w nowym :D

Koniec roku więc czas na jakieś podsumowanie:

1. Szkoła - bal Gimnazjalny, który całkiem dobrze wspominam. Koniec roku szkolnego, a zarazem koniec gimnazjum. Świadectwo niezłe 4.5, 73 pkt z egzaminów gimnazjalnych wspominam dobrze :) Wybór nowej szkoły, profilu... Trafny rzecz jasna:)

2. Wakacje - właściwie nic szczególnego się nie wydarzyło. Mało imprez, pogoda właściwie nie najlepsza, żeby jechać nad jezioro, więc bardzo się nie opaliłam. Pracowałam! I nikt mnie do tego nie zmuszał. I najgorsze: nagle okazało się, że mam niedoczynność tarczycy.

3. Serduszko - calusi rok biło dla jednego mężczyzny. Czasem było dobrze, czasem źle, czasem nawet wszystko wisiało na włosku, ogólnie wszystko ok. Niezapomniane daty: 12.03; 01.09; 02.10; 10.12; 12.12 :]

4. Wesele w Białorusi. Było cudownie, super klimacik, super rodzinka :) Wigilia :) Maja przyszła na świat :)\

Zmarli ):
Jan Paweł II [*]
Krzysiek S. [*]
Arkadiusz Gołaś [*]
Marek Perepeczko [*]

Ogólnie nie njgorszy rok. Bardzo dużo przeżyłam, mnóstwo ciekawy, nowych chwil... ehh ale to było :)

oraz postanowienia:
to czego tak bardzo nie lubie, właściwie to taki szybki rachunek sumienia i poprawa błędów...

Napewno nie będę tyle siedzieć przed kompem,

średnia na koniec 1 klasy? chciałam nie spaść poniżej 4.0 ale raczej się nie uda :], zobaczymy...

i jak co roku: chcę się zmienić na lepsze, z pewnością będzie ciężko, ale spróbuje :)

i nieodłączne motto, a nawet kilka:
Co za dużo to w dupie, nic do bani!
Cisza, spokój, opanowanie w każdej sytuacji!
Idź przed siebie i nie oglądaj się wtecz na to co minęło, bo już nie powróci!

To by było na tyle. Mam nadzieję, że będę miała niedługo neta, bo masakrycznie nie wyrobie :( Co mi przynosi nowy rok? Na 99% ferie w Lublinie, prawdopodobnie przejście do następnej klasy, WAKACJE!, urodziny itd :D

Bawcie się wszyscy dobrze! Wszystkiego co najlepsze życzę! :*

kCM:*

madzia14 : :