pozegnanie, przywitanie...:)
Komentarze: 4
Jestem! Cała i zdrowa [pomijając ból gardła spowodowany prawdopodobnie ilością wódki, która się przez nie przelała]. Było zajebiście [i tu: pomijając jeden epizod, którego mogło nie być, no ale był i trudno się mówi...]. 00:00 Oczywiście już drugi raz jakby trochę się spóźniłam z pierwszymi życzeniami bo złożyłam je gdzieś z minute po północy. :D I znów doszłam do wniosku, że wódka nie jest zła, ale już nie powtorzę błędów z ponad roku temu :D Ogólnie to chyba się jeszcze ne wyspałam i o :D
"Pijemy za lepszy czas Za każdy dzień, który w życiu trwa Za każde wspomnienie,
co żyje w nas Niech żyje jeszcze przez chwilę" i właśnie zapomnieliśmy wypić za to :D
Ale za to wypicie kieliszka wódki poprzedzał tekst "chlup w ten dziób" więc nie najgorzej :D
I wszystko pamiętam haa. I się nie schlałam do nieprzytomności <cfaniak>:D
A jutro do szkoły : NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!
Dodaj komentarz