lis 26 2004

ON, klucze, fizyka


Komentarze: 13

1. Byłam wczoraj na dyskotece (w gim. moim i w zamku)... spoxik, trochę mnie później nóżki bolały, alee... to się wytnie :D On też był... zaciekawiło mnie też spojrzenie pewnego kolesia, ale to nie ważne... on bardziej mnie interesuje... :*

2. zgubiłam klucze od chaty, wymieniłam zamki w drzwiach i co? klucze znalazłam w kieszoneczce w plecaku :[ trudno, 6 dych w plecy :[

3. w dupie z chemią, uczyłam się na prace klasową i co? 3+ :[ + :[ a ci co ściągali 4 :/

4. Fizyka, po dzwonku pyta faceta, czy moge iść wydrukować coś do salki komp. "NIE! wchodź do klasy!", to mu tłumaczę, że to dla wychowawcy i muszę to zrobić teraz a wcześniej nie mogłam, bo babka dyżur miała "NIE! Już do klasy, marsz!", więc Aga wzięła mój plecak, poszłam sobie na górę do babki, zrobiłam to co miałam zrobić, wchodzę do klasy facet

f.: :o gdzie byłaś?

ja: u wydrukować to (i mu pokazałam)

f.: no ale ja ci nie pozwoliłem wyjść

ja: no nie pozwolił pan

f.: :[ siadaj do ławki

Siadłam, Aga do mnie

A.: jakie dechy z niego, sprawdza obecność i mówi: Magda, a ja do niego "jestem", rozgląda się po klasie i "NIE MA MAGDY!"

Pod koniec lekcji pytam, czy mam spóźnienie,

f.: Nie masz h. nieusprawiedliwioną

ja.: :/ a to mnie na lekcji nie było, noo

f.: to nic, panu się bedziesz tłumaczyła

Wyszłam :D ha ha ha ha

Oprócz tego fizyka to chyba najfajniejsza lekcja... polewki największe odchodzą, jak dzisiaj połowa ludzi na lekcji zaczęła z siebie wydawać przerózne odgłosy :) :]

Plany na jutro i niedzielę:

6:05 pobudka / ble ble ble, poranna toaleta, śniadanko / 7:30 zbiórka pod szkołą / 7:45 wyjazd do Biskupca / kilka (miejmy nadzieję) udanych, wygranych setów... / powrót do domu - 18:00 - 19:00 (może) / kolacja / GG / karczma / / pobudka / na 10:30 do kościoła / / lekcje /

Podsumowując:

Sobota - poza domem, niedziela - cały dzień przymulasty p o d w ó j n i e...

Trzymać kciuki jutro :>

madzia14 : :
mała_olsztyn
28 listopada 2004, 17:15
i dopiero teraz mi mowisz ze mam 3mać :P :* mam nadzieje że się udało.
28 listopada 2004, 15:32
ok urcze... kciuki mnie już bolą ;)
27 listopada 2004, 21:11
trzymam kciuki trzymam =)
27 listopada 2004, 20:48
Dzięki Madzioa za tego komenta na blogu wiesz kogo;) Dzięki jeszzce raz:*
27 listopada 2004, 20:48
Dzięki Madzioa za tego komenta na blogu wiesz kogo;) Dzięki jeszzce raz:*
Uluza
27 listopada 2004, 18:51
Wiesz MAdzia szczerze mowiac to z Szopenem nie da sie niczego wyjasniac... on jakos nie potrafi o sprawach sercowych gadac... :/ No ale juz jak narazie wszystko wyjasnione.. musismy od siebie odpoczac:D
Marta :)
27 listopada 2004, 18:29
Ellos :* Blog masz zajefanie fajny, będę go często odwiedzac i komentowac :) No i cóż......jak tam było na dyskotece w zamku :>?? Fajnie? To jest mój pierwszy komentarz na twoim blogu i za bardzo nie wiem co pisać : No ale cosik napisałam :) Życze wszystkiego z tym chłopakiem. Całuski pa :*
NieZnajomaaa
27 listopada 2004, 14:37
no tak... to już wiadomo, że wszyscy nauczyciele są wredni. Niedzielę też pewnie spędzę na odrabianiu lekcji... ale sobota u Ciebie zapowiada się CHYBA ciekawie ?? bd bardzo mocno 3mać kciuki :*
27 listopada 2004, 11:13
fajne zdarzenia, ale blog jestem jeszcze pod wrazeniem pierwszej strony w layotcie mniam:).. dzwonki polifoniczne
hyrna
27 listopada 2004, 10:21
3mam :P
sea_breeze
26 listopada 2004, 23:11
KIm jest ten tajemniczy ON :> Bede trzymac kciuki, no baa :>:*
26 listopada 2004, 22:11
Rada nr 1 : sciagaj, to beda lepsze stopnie, wiem to po sobie :)) rada nr 2: uwazaj z fizyka, bo ja tez taka smieszna mialam w gimn, a pozniej w liceum ciezko bylo ... i nadal jest :D:D:D pozderka !!
.mała
26 listopada 2004, 22:03
a jeśli u mnie wszystko się wydarzy jak ma być to będzie tak piekniee... a fizyka naprawdę ciekawa :]

Dodaj komentarz