lis 14 2003

chodze z nim...


Komentarze: 0

... juz od bardzo dawna.... chodzimy na dlugi, wieczorne spacery..... jestesmy wtedy oboje tacy szczesliwi, ja dlatego, ze moge spokojnie pomyslec, a on........ (domyslcie sie sami)..... pewnie kazdy z Was zastanawia sie kto jest tym szczesciarzem. Otoz powiem Wam, ze tak naprawde poznalam Go w wieku szesciu lat, wtedy wlasnie mi przypadl do gusty, to bylo popoludnie, "wysiadal" z samochodu, taki malutki, ladniutki............... moj kochany piesek :D

Na a co mysleliscie?? :p

madzia14 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz