sie 20 2004

:( :[


Komentarze: 5

I mam już wszystkiego serdecznie dość! Nie wyrabiam już w tym domu calym powalonym... Wczoraj np. wmawiano mi, że siedzę z żulami na przystanku autobusowym, że Edyta siedzi w domu... Nie no to już jest wielka przesada. Dzisiaj rano obudził mnie mój młodszy brat i mówi do mnie: "gówniaro masz posprzątać w domu, tak mama o tata powiedzieli". No i co, oczywiście Madzia musiała sprzątnąć. Tak naczynia wrzuciłam do zmywarki i właśnie się piorą, zamiotłam podłogę, ale tylko w kuchni i przedpokoju, bo mały chuj zamknął się w pokoju rodziców i  nie chce mnie wpuścić. On mi mówi, żebym sprzątała a sam nawet łóżka nie ścieli, starszy brat tak samo, chyba im za bardzo słoneczko przyświeciło i myślą, że kochana siostrzyczka zrobi to za  nich. Nie ma już kochanej siostrzyczki!

Boże dlaczego starzy (przynajmniej moi) zawsze jak chcę gdzieś wyjść to mnie szantażują? Nie chcę tu mieszkać! Jak skończę te pojebane 18 lat, to idę od razu do pracy i wyprowadzam się stąd!

;( jeszcze ten mały zjeb przyszedł na górę i mnie wkurwia :[

madzia14 : :
20 sierpnia 2004, 21:53
Ehhh
mała_olsztyn
20 sierpnia 2004, 16:14
no wiesz jak to sie robi... zmiel kości, zrób chlebek :P a tak serioo... tez tak miałam przez 3-4 lata teraz jest już troche lepiej... jak młody bedzie miał 14-15 lat to sie uspokoii... (mam nadzieje)
20 sierpnia 2004, 15:34
dasz rade kochana:* a rodzeństwu to tak trzeba wkurwi żeby sie nawet nie pozbierało... trzymaj sie:*
mlody..
20 sierpnia 2004, 12:03
Ja juz nie bede opisywac co u mnie bo dobrze wiesz..:(( >przytul< :** damy rade :/
hyrna
20 sierpnia 2004, 12:02
To jeszcze 3 lata musisz się przemęczyć. Proponuję zdzielić rodzeństwo przez plecy jakąś mokrą, skrochmaloną scierą:P Trzymaj się:)

Dodaj komentarz